Z czym wiąże się usunięcie pęcherzyka żółciowego?
Z czym wiąże się usunięcie pęcherzyka żółciowego:
Istnieje wielu zwolenników tezy, że usunięcie pęcherzyka żółciowego nie niesie za sobą żadnych przykrych konsekwencji dla funkcjonowania organizmu. Takie twierdzenie zdecydowanie mija się jednak z prawdą. Gdyby pęcherzyk naprawdę nie był człowiekowi potrzebny - natura po prostu by nas nim nie obdarowała.
Usunięcie pęcherzyka wiąże się przede wszystkim z bólem. Nie z tym napadowym i powracającym – bo właśnie przed nim powinno pacjenta ustrzec, ale z bólem powiązanym z samym zabiegiem chirurgicznym. Nawet przy użyciu nowoczesnych narzędzi i zastosowaniu mało inwazyjnej metody laparoskopowej, pacjent poddany usunięciu pęcherzyka skazany jest na pewien uciążliwy dyskomfort – zarówno fizyczny, jak i psychiczny. Często wiąże się on z koniecznością przebywania w szpitalu oraz rekonwalescencją.
Dla wielu pacjentów, którym usunięto pęcherzyk, nie do zniesienia staje się również konieczność przestrzegania odpowiedniej diety – która, szczególnie krótko po zabiegu, jest bardzo restrykcyjna i nie znosi kompromisów. Żadna osoba borykająca się z problemami dotyczącymi dróg żółciowych nie uniknie konieczności zmiany nawyków żywieniowych i wyzbycia się pewnych przyzwyczajeń, czy skłonności do jedzenia ulubionych – a niekoniecznie zdrowych – potraw.
Najlepszym sposobem aby się przed tym ustrzec, jest profilaktyka dróg żółciowych jeszcze zanim zaczniemy mieć z nimi problemy. Osobie zdrowej, nie skarżącej się na bóle, czy kamienie żółciowe, ograniczenie spożywania potraw tłustych lub smażonych, często wydaje się wręcz irracjonalne. Jeżeli taka osoba zawczasu nie zmieni diety na zdrowszą, z pewnością pożałuje tego, gdy problemy gastryczne dadzą o sobie znać w przyszłości. Jeżeli jednak odpowiednio wcześniej podniesie standard spożywanych przez siebie potraw i produktów, szybko doceni zmiany na lepsze i długo będzie cieszyć się dobrym zdrowiem.
Podstawową rolą pęcherzyka żółciowego jest magazynowanie żółci, służącej do trawienia tłuszczów. Kiedy – wskutek usunięcia pęcherzyka – nagle zaczyna tego „magazynu” w organizmie brakować, nadmiar żółci, której nie są w stanie powstrzymać przewody żółciowe, napływa do dwunastnicy. Dzieje się tak zazwyczaj wtedy, gdy wątroba dostaje od mózgu wiadomość, że za chwilę trzeba będzie trawić tłuszcze zawarte w spożywanym posiłku. Żółć napływająca w zbyt dużej ilości do dwunastnicy, często cofa się z powrotem do żołądka. Środowisko żołądka jest nieprzystosowane na jej przyjęcie (żółć jest dla niego substancją niemal toksyczną) i bardzo źle reaguje na jej obecność. Często prowadzi to do tzw. żółciowego zapalenia żołądka, a nawet tworzenia wrzodów. Wówczas niezbędna jest wizyta u lekarza gastrologa oraz zrobienie odpowiednich badań.
Brak pęcherzyka żółciowego często wiąże się również z nieco mniej bolesnymi, ale bardzo uciążliwymi problemami z trawieniem. Zdarza się, że wskutek wymienionych problemów z nadprodukcją żółci, pacjent odczuwa nieprzyjemne wzdęcia, męczy go zgaga i często odbija mu się po posiłkach. Czuje wówczas nieprzyjemny, kwaśny lub gorzki posmak w ustach. Sposobem na uniknięcie tego typu problemów, a przynajmniej ich zminimalizowanie, jest restrykcyjne przestrzeganie zaleceń dietetyka i częste spożywanie małych posiłków. Pamiętajmy, że organizm człowieka dość szybko przystosowuje się do zmian i nowych warunków. Jeżeli ograniczymy jednorazową ilość dostarczanego pożywienia, po pewnym czasie wątroba sama zacznie produkować mniej żółci potrzebnej do jego strawienia. Wówczas, problemy z żółcią cofającą się z dwunastnicy lub zalegającą w przewodach żółciowych, ustąpią.